Niestety bardzo częstym zjawiskiem jest, iż zmarły nie pozostawia po sobie testamentu. W sytuacji braku sporządzenia testamentu często zdarza się, że zarówno potencjalni spadkobiercy, jak i sam żyjący spadkodawca, nie wiedzą właściwie, co stanie się z majątkiem po jego śmierci. Żeby rozjaśnić te i inne wątpliwości powstał niniejszy wpis, w którym dokonana została analiza przepisów Kodeksu cywilnego wskazujących porządek dziedziczenia w przypadku niesporządzenia przez spadkodawcę testamentu.
Warto na wstępie poczynić uwagę, iż przepisy te znajdą zastosowanie tylko w dwóch sytuacjach:
– kiedy spadkodawca zmarł nie pozostawiając po sobie testamentu,
– kiedy osoby wskazane w testamencie nie zechcą lub nie będą mogły dziedziczyć na podstawie testamentu, wskutek czego część majątku zmarłego pozostanie nieprzydzielona do jakiegokolwiek spadkobiercy.
W każdym innym przypadku porządek dziedziczenia ustanowiony w testamencie będzie miał pierwszeństwo przed porządkiem wynikającym z przepisów ustawy. Dodatkowo trzeba podkreślić, że tak, jak w testamencie można zapisywać na konkretne osoby określone rzeczy, pieniądze itd., tak w przypadku dziedziczenia ustawowego spadkobiercy dziedziczą jedynie oznaczone ułamkiem części majątku spadkodawcy zgodnie z ustaleniami w trakcie postępowania spadkowego, z zastrzeżeniem art. 922 ust. 2 Kodeksu.
Porządek dziedziczenia wyznaczony przez przepisy ustawy jest szczegółowy i w sposób kompleksowy wskazuje wszystkich możliwych spadkobierców, nie powinna mieć miejsca sytuacja, w której spadek okaże się niczyi. Mimo jednak stopnia szczegółowości rządzi nim jedna, prosta zasada – potencjalni spadkobiercy wymienieni dalej wchodzą w miejsce spadkobierców wskazanych wcześniej w sytuacji, gdy nie ma żadnej osoby należącej do grupy spadkobierców wcześniejszych, która mogłaby dziedziczyć – z wyjątkiem w postaci małżonka spadkodawcy, którego dotyczą szczególne zasady.
W pierwszej kolejności, jak wskazuje art. 931 ust. 1 ustawy, dziedziczą w częściach równych dzieci spadkodawcy oraz jego małżonek, wykluczając w ten sposób prawa do spadku innych osób. Jest to logiczne rozwiązanie, jako że domniemywa się, iż małżonek i dzieci stanowią najbliższą rodzinę zmarłego. Warto jednak zwrócić uwagę także na ustęp drugi, gdzie ustawodawca wskazał, że jeżeli jakiekolwiek dziecko nie dożyłoby otwarcia spadku (śmierci spadkodawcy), udział spadkowy, który by mu przypadał, przypada jego dzieciom w częściach równych – co ciekawe zasada ta ma swoje korzenie w prawie rzymskim. Istotny przy obliczaniu udziałów spadkowych jest także fakt, że jeżeli dziedziczą naraz dzieci spadkodawcy i jego małżonek, to udział tego drugiego nie może być mniejszy niż 1/4.
Jeżeli w momencie śmierci spadkodawcy nie ma żadnej osoby, która należałaby do pierwszej grupy spadkobierców, w dalszej kolejności, na podstawie art. 932 ust. 3, spadek przypadnie w częściach równych rodzicom spadkodawcy. Jeżeli jednak zmarły był w związku małżeńskim i małżonek w chwili otwarcia spadku wciąż żyje, nie odziedziczy całości majątku, a będzie dziedziczył razem z wspomnianymi wyżej rodzicami. W takiej sytuacji małżonkowi przypadnie zawsze 1/2 majątku, a pozostała 1/2 ulegnie podzieleniu pomiędzy rodziców – chyba, że faktyczny ojciec spadkodawcy nie jest ojcem w rozumieniu przepisów prawa, a więc nie uznał swojego ojcostwa lub nie miało miejsca sądowe ustalenie ojcostwa. W tej sytuacji całość majątku normalnie przypadająca rodzicom trafi do matki spadkodawcy.
Mając na uwadze powyższy wyjątek, można było zakładać, że w razie, gdyby któryś z rodziców nie mógł lub nie chciał być spadkobiercą, przypadający mu udział trafi do rodzica drugiego – i w ostateczności, jak wskazuje art. 932 ust. 6, tak się dzieje. Najpierw jednak w miejsce jednego z rodziców spadkodawcy wchodzą jego inni zstępni. Mówiąc prościej, jeżeli spadkodawca miał rodzeństwo, a któryś z jego rodziców nie dziedziczy, to w miejsce jednego lub nawet obydwu rodziców wejdzie właśnie rodzeństwo.
Trzeba przy tym pamiętać o dwóch kwestiach:
– jeżeli spadkobiercą może być także małżonek, to zawsze przypadać mu będzie 1/2 majątku, a pozostała 1/2 ulegnie podziałowi pomiędzy pozostałego rodzica oraz rodzeństwo spadkodawcy,
– jeżeli osoba będąca bratem lub siostrą spadkodawcy, która normalnie byłaby spadkobiercą, nie chce lub nie może przyjąć spadku, część jej przypadająca ulegnie równemu podziałowi pomiędzy zstępnych tej osoby, analogicznie jak w przypadkach, gdy zamiast dzieci spadkodawcy dziedziczą jego dalsi zstępni.
Gdyby spadkodawca zmarł, nie pozostawiając po sobie zstępnych, a także nie byłoby w chwili śmierci żadnych innych krewnych, którzy mogliby lub chcieli dziedziczyć, stosownie do treści art. 933 ust. 2 cały majątek spadkodawcy trafi do małżonka. Co jednak, gdyby i jego zabrakło? Jak wskazuje art. 934 ust. 1, w przypadku braku zstępnych, małżonka, rodziców, rodzeństwa i zstępnych rodzeństwa spadkodawcy cały przypadek przypada dziadkom spadkodawcy. Chodzi przy tym o całą czwórkę wstępnych, nie zaś konkretnych dziadków, od strony ojca lub matki. Do dziedziczenia przez dziadków stosuje się zasady bardzo podobne do tych, które obowiązuje w razie dziedziczenia przez rodziców. Gdyby któryś z dziadków nie mógł lub nie chciał przyjąć spadku, przypadający mu udział trafi do jego innych zstępnych (chodzi tu o rodzeństwo rodziców spadkodawcy), a w razie ich braku, do pozostałych dziadków.
Ustawa nie przewiduje dziedziczenia przez jeszcze dalszych krewnych spadkodawcy, a więc pradziadków i ich innych zstępnych. Jeżeli w chwili otwarcia spadku nie ma żadnej innej osoby należącej do jednej z grup wcześniejszych, która mogłaby lub chciała dziedziczyć, przepisy kodeksu cywilnego wskazują, że cały majątek przypada gminie ostatniego miejsca zamieszkania spadkodawcy lub Skarbowi Państwa.
Sytuacje przedstawione w podanych wyżej przykładach są, naturalnie, celowo uproszczone. Jak pokazuje praktyka, ustalenie spadkobierców i przypadających im udziałów wielokrotnie spotyka się z trudnościami i liczeniem bardziej skomplikowanych ułamków.
Reasumując, porządek dziedziczenia ustalony przez przepisy kodeksu cywilnego prezentuje się następująco:
– w pierwszej kolejności dziedziczą zstępni spadkodawcy samodzielnie lub z jego małżonkiem,
– w drugiej kolejności dziedziczą rodzice spadkodawcy samodzielnie lub z jego małżonkiem,
– w trzeciej kolejności dziedziczy rodzeństwo spadkodawcy samodzielnie lub małżonkiem,
– w czwartej kolejności dziedziczy sam małżonek, a jeżeli go nie ma, to dziadkowie spadkodawcy,
– w piątej kolejności dziedziczą inni zstępni dziadków spadkodawcy,
– na samym końcu dziedziczy gmina miejsca zamieszkania spadkodawcy lub Skarb Państwa.
Stan prawny aktualny na dzień 08.03.2019r.
Tekst został przygotowany przez radcę prawnego Krzysztofa Sammler.